Budda mówi: „Kochaj siebie…”. Może się to stać podstawą radykalnej przemiany. Nie bój się kochać siebie. Kochaj bezgranicznie, a będziesz zaskoczony: dzień, kiedy przestaniesz potępiać i lekceważyć siebie, kiedy odrzucisz ideę grzechu pierworodnego, kiedy zaczniesz myśleć o sobie, jak o kimś wartościowym i kochanym przez egzystencję – ten właśnie dzień przyniesie ci poczucie błogosławieństwa. Od tego dnia zaczniesz dostrzegać ludzi rozpromienionych prawdziwym światłem, zaczniesz współodczuwać. I nie będzie to współczucie wyuczone, ale naturalne i spontaniczne.

Osoba, która kocha siebie, bardzo łatwo może wejść w stan medytacji, ponieważ medytowanie oznacza po prostu przebywanie z samym sobą.


Kochaj siebie i obserwuj – dziś, jutro, zawsze.
To właśnie dlatego nowe pokolenie na całym świecie stanowi zagrożenie dla obecnego ładu. Jest zainteresowane tylko tym, by być szczęśliwym

 

Jest zainteresowane miłością, medytacją, muzyką, tańcem… Politycy całego świata stali się bardzo czujni. Nowa generacja nie jest zainteresowana polityką – ani lewicową, ani prawicową. Nie, zupełnie nie. Nie są komunistami; nie należą do żadnego „-izmu”.

Prawda jednak jest taka, że na całym świecie nie ma ani jednej osoby; jest tylko obecność. Nie ma ciebie – nie ma ego oddzielonego od całości. Jesteś częścią całości. Całość przepływa przez ciebie, oddycha w tobie, pulsuje w tobie; ta całość jest twoim życiem.

Grecki umysł stworzył cały postęp naukowy. Nowoczesne społeczeństwo jest produktem ubocznym pracy greckiego umysłu.
To grecka pasja: obiektywne poszukiwania wiedzy.

Ona pomogła, ale tylko w jednym obszarze, obszarze rzeczywistości materialnej. To droga poznania materii. Ten sposób nie pomoże ci w poznaniu umysłu. W ten sposób nigdy nie poznasz świadomości. Możesz poznać to, co na zewnątrz, ale nigdy nie poznasz wnętrza – ponieważ we wnętrze jesteś zaangażowany. Nie ma możliwości, by stać z boku, ponieważ już jesteś w środku. Środek to ty – jak mógłbyś stanąć z boku? Mogę oglądać obiektywnie kamień, skałę, rzekę, ponieważ jestem od nich oddzielny. Jak mógłbym obiektywnie patrzeć na siebie? To mnie dotyczy. Nie mogę być na zewnątrz. Nie mogę się zredukować do bycia rzeczą. Pozostanę podmiotem, pozostanę obiektem – cokolwiek zrobię, będę wiedzącym, a nie wiedzą.


Dlatego grecki umysł stopniowo ewoluował w kierunku materii. Napis umieszczony na delfickiej świątyni: „Poznaj siebie”, stał się podstawą całego postępu naukowego. Ale jednocześnie sama idea obiektywnej wiedzy odwodziła umysły świata zachodniego coraz dalej od ich własnego jestestwa.

Drugi typ umysłu, hinduski, prowadzi w inną stronę, w stronę bycia. W Upaniszadach wielki mistrz Udallak mówi do swojego syna i ucznia Swetketu: „To jest tobą” – Tatwamasi, Swetketu. „To jest tobą” – nie ma żadnego rozróżnienia między „to” i „ty”. „To” jest twoją rzeczywistością; „ty” jesteś rzeczywistością – nie ma podziału. Nie ma możliwości, by poznać to tak, jak znasz skałę. Nie możesz poznać tego tak, jak poznajesz rzeczy; możesz tylko tym być.

Miłość, wolność, samotność - Osho


Fragmenty utworu opublikowano na prawach cytatu, pastiszu oraz do celów edukacyjnych. Wszystkie prawa należą do Wydawnictwa Czarna Owca Sp. z o.o. oraz autora. Opublikowane fragmenty służą jedynie zapoznaniu czytelnika z treścią książki, której fizycznie w internecie nie może przejrzeć - tak jak to ma miejsce w ksiegarniach. Umożliwiamy jedynie dokonanie świadomych zakupów w internecie, pozwalajac zapoznać sie gruntownie z kupowanym produktem, aby uniknąć późniejszych rozczarowań.